Problem z miłością :(
Napisane: 2009-07-09, 17:06
Hi!
Mam przyjaciółkę o imieniu Sabina. Przyjaźnię się z nią od około 7-8 miesięcy. Sabina jest bardzo piękną ,miłą ,sympatyczną dziewczyną i super się z nią rozmawia w realu i na gg. Poznałem ją na weselu przez mojego kuzyna ,kuzyn umówił się z swoją koleżanka ,i powiedział żebym szedł z nim bo będzie tam jakaś druga ,no to ja poszedłem. Ja coś czuję że Sabina się we mnie też zakochała ,często na gg pisze do mnie kotku ,kochany jesteś (w realu też tak niekiedy do mnie mówi) itp. Jak piszemy na gg to często rozmawiamy o muzyce ,przysyłamy sobie linki do jakiś piosenek i Sabina mi przysyłą tylko piosenki o miłości ,jeszcze takie tytuły jak ,kocham cie ,bądź przy mnie itp. Przysłała mi także taki tekst Wiesz co najbardziej w Tobie lubię? że można lubić Cię po ciuchu...bez oddechu i pomału...a czasem kiedy nadchodzi noc...z utęsknieniem...a najważniejsze to ze można lubić Cie za nic...bo Ty jesteś wszystkim... Możesz nie wierzyć ale dajesz mi siłę, jeśli tak to ma wyglądać, to jeszcze przez sekund kilka chce grac w tą grę...Nie oddam zabawek tylko dlatego, że użalam się nad sobą... A kiedy skończy się wszystko...może kiedyś dowiesz się ile dla mnie znaczyłeś...i ze lubiłam Cię za nic...bo to ty jesteś Wszystko " A gdy sie jej zapytałem ile dla niej znaczy napisała mi bardzo , bardzo,bardzo duzo . Co mam o tym myśleć? .Ona mieszka ode mnie jakieś 15 km z dojazdem do niej niemam żadnych problemów bo są autobusy ,ja mam skuter ,a i za niedługo ,ojciec obiecywał, że kupi mi motocykl.Ja niezrobie tego pierwszego kroku ,chyba że zrobie ale najpierw bede musiał to dokładnie przemyślić. Boję się o naszą przyjaźń ,boję sie że mówiąc jej co do niej czuję zniszcze to co jest . Pomóżcie mi Proszę. Jak mam jej powiedzieć!?
Mam przyjaciółkę o imieniu Sabina. Przyjaźnię się z nią od około 7-8 miesięcy. Sabina jest bardzo piękną ,miłą ,sympatyczną dziewczyną i super się z nią rozmawia w realu i na gg. Poznałem ją na weselu przez mojego kuzyna ,kuzyn umówił się z swoją koleżanka ,i powiedział żebym szedł z nim bo będzie tam jakaś druga ,no to ja poszedłem. Ja coś czuję że Sabina się we mnie też zakochała ,często na gg pisze do mnie kotku ,kochany jesteś (w realu też tak niekiedy do mnie mówi) itp. Jak piszemy na gg to często rozmawiamy o muzyce ,przysyłamy sobie linki do jakiś piosenek i Sabina mi przysyłą tylko piosenki o miłości ,jeszcze takie tytuły jak ,kocham cie ,bądź przy mnie itp. Przysłała mi także taki tekst Wiesz co najbardziej w Tobie lubię? że można lubić Cię po ciuchu...bez oddechu i pomału...a czasem kiedy nadchodzi noc...z utęsknieniem...a najważniejsze to ze można lubić Cie za nic...bo Ty jesteś wszystkim... Możesz nie wierzyć ale dajesz mi siłę, jeśli tak to ma wyglądać, to jeszcze przez sekund kilka chce grac w tą grę...Nie oddam zabawek tylko dlatego, że użalam się nad sobą... A kiedy skończy się wszystko...może kiedyś dowiesz się ile dla mnie znaczyłeś...i ze lubiłam Cię za nic...bo to ty jesteś Wszystko " A gdy sie jej zapytałem ile dla niej znaczy napisała mi bardzo , bardzo,bardzo duzo . Co mam o tym myśleć? .Ona mieszka ode mnie jakieś 15 km z dojazdem do niej niemam żadnych problemów bo są autobusy ,ja mam skuter ,a i za niedługo ,ojciec obiecywał, że kupi mi motocykl.Ja niezrobie tego pierwszego kroku ,chyba że zrobie ale najpierw bede musiał to dokładnie przemyślić. Boję się o naszą przyjaźń ,boję sie że mówiąc jej co do niej czuję zniszcze to co jest . Pomóżcie mi Proszę. Jak mam jej powiedzieć!?