Strona 4 z 4

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-05-03, 20:49
przez K@SiK;D
ale trzeba miec nadzieje :razz: na lepsza przyszlosc

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-05-03, 20:51
przez Marta_91
a ten 3 maj dał nam tyle co umarłemu kadzidło.. ale przynajmniej rząd widział że jest źle i próbował coś robić, nie to co obecny :/

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-05-03, 20:54
przez K@SiK;D
nasza "druzyna pierscienia" jak to w kabarecie slyszalam nie ma bialego gandalfa i nie ma ich kto poprowadzic :razz:

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-05-03, 20:58
przez Erwin
I tylko dwa niziołki...

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-05-03, 21:01
przez play_with_me
K@SiK;D napisał(a):nasza "druzyna pierscienia" jak to w kabarecie slyszalam nie ma bialego gandalfa i nie ma ich kto poprowadzic


skojarzylo mi sie z "Weselem" Wyspianskiego....ehh ta matura

poprowadzic, ja bym powiedzila wyprowadzic kraj z ciezkiej sytuacji, ale niestety kazdy dba o swoj tylek :confused: i temu nienawidze polityki

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-06-25, 21:52
przez Marta_91
nie pochwaliłam się. Mój już wyjechał, do Warszawy... siedzi tam już drugi tydzień. jak słyszę co opowiada to mnie ciarki przechodzą :/ "beton wtopiony w skórę" i inne takie przyjemności :/ a wszystko po to by móc studiować...

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-06-25, 22:07
przez optymistka
Para moich dobrych znajomych przyjaciółka z chłopakiem w tamtym tyg, wyjechali do Holandii na truskawki. Wczoraj się do mnie odezwała: "codziennie 12 godz w polu na kolanach, w upale, wczoraj 14. Ciężko jest, ale u nas wszystko ok. Chciałabym być już w domu." W czwaetek minie tydz od wyjazdu a minimalny czas pobytu 6 tyg.

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-06-25, 22:09
przez Marta_91
raj na ziemi :/

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-08-06, 21:50
przez optymistka
Przypomniałam sobie temat przez 'rodzić po ludzku' .. a moje zdanie o prywatyzacji. I co nie lepeij sprywatyzować szpitale czy uczelnie? Lepiej.

Re: "Świetlana" przyszłość...

PostNapisane: 2008-08-06, 21:56
przez Marta_91
szpitale tak, uczelnie... nie wiem, nie zastanawiałam sie nad tym. choć jak są publiczne to dobrze nie jest :/
nie ma co, trzeba sie pogodzic i dobrą fuchę na wakacje znaleźć. przyznam ze Mój zarabia nieźle, w stolicy, na studia spokojnie starczy, ba, nawet teraz remont w pokoju robi... wiec jak chcesz studiować to pomyśl o pracy :/