metka nic nie znaczy obecnie jest tyle podrób, że nie sposób rozpoznać jakość tych firmówek też spada bo w końcu jakoś z ceny zejść muszą
osobiście zdarzyło mi sie już kilka razy zaopatrywać w ubrania w Szwecji w markecie i muszę przyznać, że porównując ceny to opłaca się jechać te firmówki u nas sprzedawane nawet nie umywają się jakością do zwykłych ciuchów, które kupiłem za granicą, do tego są bardziej tradycyjne niż te fikuśne firmówki obecnie sprzedawane muszę jeszcze pochwalić, że wybór tam jest ogromny jak ktoś zakupami się interesuje to może wziąć ze sobą namiot i jechać na tydzień bez obaw o to że będzie się nudził(a)
i tak dla przykładu bluza czarna mimo dwóch lat dalej kruczo czarna, nie ma na niej żadnych meszków nie rozciąga się ani nie spiera